Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 21 lutego 2011

Kobieta zmienną jest...


Ułożyłam rozkład odnośnie kobiecości w kobiecie. ;) Ma on na celu znalezienie odpowiedzi na temat tego, jak kobieta widzi samą siebie, jaką kobietą jest, czy wykorzystuje swój potencjał.
1. Co myślę na temat bycia kobietą? Z czym to się według mnie wiąże, co jest dominującą cechą kobiet moim zdaniem? Tutaj może to być już znana nam wiedza, ale również możemy być zaskoczone tym, co naprawdę sądzimy na temat kobiecości.
2. Pozytywne aspekty bycia kobietą.
3. Negatywne aspekty bycia kobietą.
4. Jaką kobietą jestem? Które aspekty są u mnie dominujące?
5. Jak się czuję będąc kobietą?
6. Co mi się podoba w byciu kobietą?
7. Co mi przeszkadza, czego nie akceptuję w swojej kobiecości?
8. W jaki sposób pokazuję innym swoją kobiecą stronę? Co uwypuklam, może nawet nie zdając sobie z tego sprawy?
9. Jak inni widzą mnie jako kobietę?
10. Co jeszcze muszę odkryć, zaakceptować w sobie, żeby poczuć się w pełni kobietą?

8 komentarzy:

  1. ;D

    Bezbłędny i inspirujący, dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki dziewczyny. :) Dajcie znać, jak Wam się z nim pracuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. rozkład jest dobry => dobrze opisane pytania, dokładnia uzmysławia nasze podejście do kobiecości i do siebie. Mnie w pyt 10 wypadła Królowa Pucharów. I chyba i takich kobiet i takich cech w sobie nie toleruje. Rozpisywać się nie będę => jest pomocny

    OdpowiedzUsuń
  4. Asiu, dzięki wielkie za informację zwrotną. :) Moja przyjaciółka też nie lubi Królowej Kielichów. Mówi, że to taka mimoza. ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozkład super, już dawno nie żaden tak nie zainspirował ;P

    Zobaczcie karty:
    1. 10 Monet 2. Cesarzowa 3. 10 Mieczy 4. Głupiec 5. 10 Kielichów 6. As Kielichów 7. 6 Kielichów (ha..to już wiem.. tego że do dawnej figury nie wracam ;).. sprzed ciąż) 8. Gwiazda 9. Królowa Buław 10. Rycerz Buław

    Więcej takich rozkładów proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Olu, super karty wylosowałaś. Świetna babka z Ciebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki :*
    Coś mi się wydaje, że z Ciebie też :)

    OdpowiedzUsuń